czwartek, 9 kwietnia 2015

Przegląd szafy oraz ciuchowe zakupy

Ubrać się dobrze to nie sztuka, sztuką jest ubrać się dobrze, wygodnie i niedrogo. Warto wtedy zajrzeć w takie miejsca jak lumpeks online. Można tam znaleźć wiele interesujących ciuchów w cenie dużo niższej niż można by sądzić po ich wyglądzie. Dzisiaj trochę o ciuchach.

Lumpeks i Słownik Języka Polskiego

potocznie: sklep z odzieżą używaną; ciuchland, ciucholand, lumpex, szmateks, szmatland, bublownia

.................

Co to dla nas znaczy? Że możemy używać tego słówka niemal bezkarnie. I nikt nie może nam zarzucić, że to niepoprawne, albo, ze co grosza - takie słowo nie ostnieje. Co prawda definicja zawiera również dopisek "dopuszczalnie w grach". I nie mam pojęcia, co w tym wypadku autor miał na myśli. Mówię LUMPEKS, więc jestem... lumpeksiarą? ;)

Źródło: http://sjp.pl/lumpeks


Historia odzieży

Najstarsze ubrania tworzone były ze skór, futer, liści i trawy. Najstarsze odnalezione przez archeologów kościane igły datowane są na 30 tysięcy lat przed naszą erą (znalezisko w Rosji, w roku 1988, blisko Kostionki).

Przypuszcza się, że najstarsza odzież pojawiła się około 170 tys. lat temu2.

Jednak wedle badań nad genealogią wszy ludzkiej, zrelacjonowanych przez M. Ryszkiewicza, wesz odzieżowa ewolucyjnie oddzieliła się od wszy głowowej około 42-72 tysięcy lat temu, co zdaje się świadczyć, że w tym mniej więcej czasie pojawił się ubiór jako część naszego wyposażenia kulturowego3. Mowa tu oczywiście o pełnym ubiorze ze skór, w którym mogły się zadomowić pasożyty. Nie wiemy jednak, czy pewne skromne elementy ubioru, jak na przekład przepaski biodrowe czy spódniczki z liści lub traw, jakich do dzisiaj używają plemiona tradycyjne, nie pojawiły się wcześniej.

Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Odzież


Moda nie dla kobiet

Głosem ignorantki stwierdzę - nie rozumiem mody. Nie rozumiem dlaczego jest coraz mniej ubrań do noszenia i wyglądania jak człowiek, a coraz więcej cudacznych, pseudogeometrycznych konstrukcji. Wiem, że trendy, wybiegi i te sprawy. Jednak co innego prace absolwentów ASP, a co innego życie. Niech sobie będzie dziwacznie i wieloznacznie w atelier projektanta, który broni swojej pracy dyplomowej. Ale w sklepie z ciuchami oczekuję ubrań ładnych, funkcjonalnych i takich, które nie zrujnują mojej figury. Niestety dla kobiet o figurze klepsydry ostatnie trendy są bezlitosne - pudełkowe płaszcze, workowate swetry, wbijające się w biodra spodnie. Więc cóż - zostaje się przeprosić z lumpkesami. Trendy, trendami - ale proszę, projektanci odzieży dla sieciówek - weźcie pod uwagę, że przeciętna kobieta nie jest modelką, posiada za to biodra i biust. I wzrost poniżej 175 cm. W workowatych płaszczach wyglądamy jak przykurcze bez talii, jak bezkształtne kulki. Nie chcemy tak!


Dress code - nie musisz wydawać fortuny na marynarkę!

Sporo rzeczy dla siebie znajdą też panie, które muszą się podporządkować w pracy tzw. dress code. Bardzo często takie stanowiska wcale nie są na tyle dobrze opłacane, żeby można było sobie pozwolić na nowe ubrania tego typu, a bywają naprawdę bardzo drogie.

Jeżeli po prostu nie stać cię na takie ciuchy, warto spódnic ołówkowych i eleganckich bluzek poszukać w sklepach z używaną odzieżą. Znajdziemy tam także marynarkę, lub żakiet. To w co zdecydowanie trzeba zainwestować, to bardzo dobre i wygodne buty, naprawdę nie warto oszczędzać na klasycznych czarnych szpilkach. Rozmiar stopy nam się nie zmieni, a jeżeli zainwestujemy w obuwie dobrej jakości, to będzie nam służyć bardzo długo.


Na sportowo - o odzieży dla amatorów sportu

Moda sportowa - trudna sprawa. Przede wszystkim, jeśli chodzi o odzież do uprawiania sportu, to bywa ona wysoko specjalistyczna (np. do jazdy konnej, czy tenisa). Bardzo trudno jest kupić coś, co będzie spełniało kilka ważnych kryteriów - będzie wygodne, będzie z materiału przepuszczającego powietrze (no bo przy wysiłku się pocimy, nie są nam potrzebne odparzenia do szczęścia) i żeby ładnie wyglądało. Dresy kojarzą się z wygodą, i mimo że powoli wkraczają nawet do świata ciekawych stylizacji (np. w połączeniu ze szpilkami) to jednak ogólnie - szczytem estetyki nie są. Dobrze by było, żeby takie ubrania nie były zbyt drogie, a jednocześnie - żeby materiał był trwały. Taka odzież wymaga przecież częstego prania. Gdzie szukać takich ciuchów? Warto poczytać fora tematyczne, poszukać na allegro, zajrzeć do sportowego dyskontu, lub poszukać markowych ubrań sportowych w lumpeksach - tam dostaniemy wysokiej jakości odzież za naprawdę niską cenę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz